ZAMEK W MIĘDZYGÓRZU
Ruiny XVI-wiecznego
renesansowego zamku rycerskiego wybudowanego w miejscu wcześniejszego
XIV-wiecznego gotyckiego założenia. Położone na szczycie wyniosłego wzniesienia
nazywanego Górą Zamkową, nad doliną rzeki Opatówki, przy dawnym szlaku handlowym
z Sandomierza przez Opatów na Mazowsze.
Nie jest znana dokładna data
budowy zamku. Obecnie z powodu braku pełnych danych zakłada się, że fundatorem
założenia w drugiej połowie XIV wieku był sam król - Kazimierz Wielki. Nie
wyklucza się jednak, wcześniejszego pochodzenia gotyckiego zamku. Pełnił on
funkcje obronne oraz strzegł szlak handlowy przebiegający doliną Opatówki.
Niewiele wiadomo o pierwotnym wyglądzie gotyckiego założenia. Znajdowało się na
szczycie wzgórza oddzielonego od strony południowo-wschodniej sztuczną fosą od
reszty płaskowzgórza. W obecnym stanie wiedzy nie można stwierdzić czy już
gotycka budowla posiadała kształt regularnego prostokąta znany z XVI wieku. Choć
jest to możliwe to wydaje się dość nietypowe dla gotyckiej warowni o wyżynnej
lokalizacji.
Przed śmiercią król
przekazał zamek w użytkowanie za liczne zasługi kanclerzowi koronnemu Janowi
Zaklice herbu Topór. W rękach tego rodu zamek pozostawał do początku XVI wieku,
kiedy to w 1508 roku Hieronim Zaklika sprzedał go Mikołajowi Kijańskiemu herbu
Strzemię. Natomiast już w 1578 roku zamkiem władał Stanisław Niedrzewiecki, choć
nie wiadomo w jaki sposób do tego doszło. Po nim władanie objął jego syn Andrzej
– podkomorzy ziemi sanockiej (późniejszy kasztelan połaniecki).
Brak danych źródłowych
uniemożliwia stwierdzenie kto był inicjatorem przebudowy i zasadniczej rozbudowy
zamku. Przyjmuje się, że modernizacja ta miała miejsce orientacyjnie w drugiej
połowie XVI wieku i być może związana była z częściową rozbiórką wcześniejszego,
gotyckiego założenia. W jej wyniku zamek przekształcony został we
wczesnorenesansową rezydencję o regularnym trójskrzydłowym układzie. Całość
założenia o powierzchni około 1100 metrów kwadratowych powstała na planie
regularnego prostokąta z trzema jednotraktowymi skrzydłami mieszkalnymi oraz
murem kurtynowym zamykającymi wewnętrzny, niewielki dziedziniec. Za materiał do
budowy nowej rezydencji posłużył łamany piaskowiec.
Najstarszą częścią nowego
założenia był fragment skrzydła południowo-zachodniego wzmocniony: prostokątnym
ryzalitem broniącym dostępu do zamku od strony zachodniej oraz zabezpieczony
potężną, wysoką szkarpą chroniącą naroże zamku. Część mieszkalną stanowił długi,
dwuskrzydłowy budynek. Skrzydło północne konstrukcji jednotraktowej, posiadało
trzy kondygnacje, z czego dwie wyższe wyposażone były w duże prostokątne okna, w
murze przyziemia natomiast znajdowały się otwory strzelnicze. O bogatej formie
architektonicznej wystroju budynku mieszkalnego świadczyły ozdobne obramienia
okien i zwieńczenie szczytu budynku gzymsem. Wjazd na zamek znajdował się w
części południowej założenia, a niewielkich rozmiarów przejazd bramny szerokości
około 1,5 metra zabezpieczony był broną. Dojazd do bramy prowadził od strony
południowo-wschodniej przez most przerzucony nad suchą fosą otaczającą całe
założenie.
Dalsze losy zamku są raczej
mało znane. Stanowił własność takich rodów szlacheckich, jak Jaworscy,
Oleśniccy. W XVII wieku właścicielem została Anna z Lubomirskich Sapiechowa.
Zniszczony został prawdopodobnie w roku 1655 podczas „potopu szwedzkiego”. Już
nie użytkowany zamek, pod koniec XVIII wieku pozostawał w posiadaniu rodu
Potocckich którzy to odstąpili go Wojciechowi Jawornickiemu. W posiadaniu jego
rodu zamek pozostawał przez cały XIX wiek. Ostatecznej zagładzie uległ w czasie
II wojny światowej, podczas walk na przyczółku sandomierskim na przełomie lat
1944-1945.
Do chwili obecnej zamek
przetrwał w postaci ruiny. Najlepiej zachowana jest ściana zewnętrzna skrzydła
północno-wschodniego, miejscami sięgająca nawet trzeciej kondygnacji z
widocznymi dużymi otworami okiennymi i pozostałościami strzelnic w murze
przyziemia. Słabo zachowane resztki skrzydła południowo-zachodniego z reliktami
prostokątnego ryzalitu oraz fragmenty jednej ze ścian wewnętrznych z ukrytym
przejściem. Pozostałe fragmenty założenia nie zachowały się lub pozostają w
stanie szczątkowym. Jak dotąd w ruinach zamku nie prowadzono badań
archeologicznych.
J.A.K. 2008-01-27
|