PIESKOWA SKAŁA
LEGENDY
Dorotka
Tak przez wieki nazywano wieże
więzienne albo lochy głodowe.
Związane było to z legendą, która wspomina, że zamkowej baszcie właściciel
zamku, z rodu Szafrańców uwięził jedną z córek Toporczyków, Dorotka, kochająca
giermka - lutnistę, została przemocą wydana za starego Szafrańca. Po pewnym
czasie zjawił się wybawca kochanek, przebrany w zakonny habit, pragnąc ją
stamtąd wydostać. Obydwoje zostali jednak schwytani przez służbę i otrzymali
średniowieczne wyroki: giermka rozszarpały konie, włócząc go po stokach góry, a
Dorotka znalazła śmierć głodową w baszcie zamkowej. Podobno przez pewien czas
jej ulubiony pies, wiedziony instynktem, z trudem wdrapywał się na wysoką skałę
(nazywaną w związku z tym niekiedy - Pieskową) i do baszty przynosił resztki
jedzenia. Miejsce, na którym znajdowało się legendarne więzienie nazywa się
Basztą Dorotki. Natomiast pamięć o wiernej psinie przetrwała do dziś jako nazwa
skały.
Według jednej z wersji legendy Dorotka zamiast śmierci głodowej miała skoczyć z okna baszty.
Piotr Szafraniec
Legendy mówią że sam Piotr Szafraniec był alchemikiem i parał się czarna magią. Jego pasją były próby uzyskania złota ze zwykłych metali. Miał też na sumieniu wiele morderstw, ponoć sprowadzał do zamku kupców, urządzał dla nich uczty, a gdy udawali się na spoczynek wpadali w zastawioną pułapkę. Komnaty miały zamiast podłogi zapadnie przez które kupcy spadali na skały i ginęli.
Maczuga Herkulesa
Osobne legendy tyczą się przyzamkowej skały zwanej Maczugą Herkulesa. Jedna z nich mówi, iż Krakus składając bogom w ofierze broń, którą zabił smoka wawelskiego, wbił tu swoją maczugę. Wrosła ona w ziemię i okryła się skałą.