Strona główna zamku - kliknij jeśli nie widzisz menu bocznych

ZAMEK W SŁUPSKU
LEGENDY


Legendy związane z miastem:

Słupski niedźwiadek szczęścia

Legenda głosi iż figurka bursztynowego niedźwiadka, prawdopodobnie talizmanu łowcy niedźwiedzi z okresu neolitu, przynosi szczęście każdemu jego posiadaczowi. Figurka ta, znaleziona przypadkowo w XIX w. stanowi najstarszy przedmiot znaleziony kiedykolwiek na terenie Słupsk. Jej wiek szacuje się nawet 3000 lat.

Niedźwiadek uchodzi za symbol dobrobytu mieszkańców miasta i jego gości. Od kiedy został znaleziony Słupsk rozwijał się dynamicznie i zasłynął z dobrobytu. Szcęśliwa figurka zaginęła jednak w czasie II Wojny Światowej, jednak kilka lat temu odnalazła się.

Legenda o czarownicy

Czasy palenia czarownic na stosie upamiętnia w Słupsku Baszta Czarownic.
Najbardziej znaną domniemaną czarownicą w Słupsku była Trina Papisten.
Wedle jednych była to samotna kobieta, która nie szczególnie lubiła towarzystwo. Według innych wersji tej opowieści było wręcz przeciwnie, jako kobieta otwarta i przedsiebiorcza po powtórnym zamążpójściu zajęła się handlem i to z takim powodzeniem, że uznano ją za zbyt wielką konkurencję. Jak by nie było czy to z zazdrości czy też z obawy ludzie nieszczególnie ją lubili i zaczęli przypisywać jej winę za wszelkie zło jakie się przydarzyło w mieście.
Stąd już tylko krok do posądzenia o czary. Wkrótce stanęła więc przed sądem, gdzie oczywiście do niczego takiego się nie przyznawała. Jednak dlugotrwale tortury sprawily, że przestało jej już zależeć na życiu i aby przerwać tą mękę przyznała sie do wszystkiego.

Zgodnie z legendą była to ostatnia czarownica spalona w Słupsku na stosie.