RYCZÓW
Na szczycie wysokiego, skalnego ostańca widoczne pozostałości murów prawdopodobnie królewskiej strażnicy z końca XIV w. Ostaniec położony jest na obrzeżu obecnej wsi o nazwie Ryczów, na skraju lasu. W materiałach źródłowych wieś ta w średniowieczu nosiła nazwę Ryczów Leśny. Pierwsze wzmianki o niej pochodzą z roku 1416, kiedy to pozostawała w zastawie u Jana z Kwaśniowa. Nie wiadomo czy sam Jan czy któryś z jego przodków wziął w zastaw wieś od króla. W dokumentach z tego okresu brak jakichkolwiek wzmianek o strażnicy czy innej budowli o charakterze obronnym.
Nie jest znany bliżej termin powstania tej budowli ani także jej fundator oraz twórca. Okres jej powstania przyjmuje się w literaturze na koniec XIV wieku a więc za czasów panowania Kazimierza Wielkiego. Stąd hipoteza, że strażnica powstała z inicjatywy króla i weszła w skład obiektów obronnych chroniących południowych rubieży Rzeczypospolitej przed zależnymi od Czech księstwami: siewierskim i bytomskim. Uzupełniła lukę między obiektami w Podzamczu, Smoleniu i Bydlinie. Miała także strzec pobliskiego szlaku handlowego. Funkcjonowała niezbyt długo. Opuszczona została prawdopodobnie po uprzednim wysadzeniu w powietrze w XV wieku.
W skład
fortyfikacji strażnicy weszły:
- budynek tzw. ”zamku górnego” o charakterze wieżowym umieszczony
na niedostępnym szczycie ostańca w jego najwyższej wschodniej części,
- dziedziniec gospodarczy – przylegający bezpośrednio do skały od
strony północnej,
- majdan gospodarczy – na terenie przylegającym od strony południowo-zachodniej.
Budynek „zamku górnego” założony został na planie wieloboku zbliżonego kształtem do trapezu o wymiarach 16x11x12,5x10 m. na osi wschód-zachód. Miał prawdopodobnie dwa lub trzy piętra wzmocniony był na narożach i bocznych ścianach przyporami. Wejście do budynku znajdowało się po stronie wschodniej i prawdopodobnie poprowadzone było po drewnianym pomoście wspartym na skalnym ostańcu lub po drabinie, co raczej jest mało prawdopodobne. Do budowy budynku podobnie jak innych obiektów jury krakowsko-częstochowskiej użyto kamienia łupanego.
Budynek wieżowy
mieścił pomieszczenie dla dowódcy garnizonu (jeśli obiekt tej wielkości mógł
mieć garnizon przeznaczony do swojej obrony?), a zarazem pełnił funkcję
obserwacyjną a w razie konieczności punktu ostatecznej obrony.
Do skały z
budowlą wieżową przylegało po stronie północnej niewielkich rozmiarów
(15-25 m. kwadratowych) podzamcze z drewnianą zabudową mieszczące
pomieszczenia dla straży. Istnieją pewne przesłanki, że dziedziniec
podzamcza lub jego część mogła być brukowana z kamienia. Całość założenia
otoczona była fosą o szerokości 7-8,5 m. miejscami dochodzącej do 10 m. i głębokości
około 5 m. Miejscami fosa była wykuta w łagodnym zboczu. Od zewnątrz
dodatkowo zabezpieczona drewniano-ziemnym wałem z częstokołem. Wjazd na
podzamcze umiejscowiony był w części północno-wschodniej założenia na co
wskazuje przerwa w ciągłości fosy po tej właśnie stronie. W miejscu tym z
pewnym prawdopodobieństwem mogła stać drewniana, czworokątna baszta osłaniająca
linię wałów. Przerwa w linii obwałowań widoczna jest po stronie wschodniej.
W okresie międzywojennym
obsunęła się część skały niszcząc północno-wschodni fragment pozostałości
strażnicy. Dalszych zniszczeń dokonali mieszkańcy Ryczowa wysadzając część
muru strażnicy w celu pozyskania materiałów do budowy domu.
Pierwsze prace konserwatorskie zostały przeprowadzone w roku 1959 i polegały
na zabezpieczeniu i utrwaleniu pozostałego fragmentu muru. Natomiast pierwsze
prace wykopaliskowe na podzamczu zostały przeprowadzone dopiero w roku 1990
przez J. Pietrzaka i D. Rozmusa.
Do chwili obecnej z całego założenia zachowały się niezbyt wysokie pozostałości murów strażnicy na trudno dostępnym szczycie stromego i wysokiego ostańca oraz nieźle zachowane fortyfikacje ziemne w postaci wałów wysokości około 1,5 m. i widoczne zarysy fosy.
J.A.K 2005-11-22